ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
bożuszku, przejrzałam swoją galerię a tam - same gó*na!
że też wcześniej tego nie widziałam.
ostatnio gadaliśmy z mańkiem czy by się nie wyprowadzić na dobre z deviantarta...
może kiedyś naprawdę sprawie sobie aparatus, którym będę chciała i potrafiła robić dobre zdjęcia. tymczasem... nie umiem, nie chce mi się, być może to są usprawiedliwienia. oczywiście nie przestanę robić zdjęć, ale raczej ich nie będę pokazywać (jak ostatnio zresztą).
bardzo chcę też powrócić do fotografii analogowej, ale nie mam na to na razie funduszy.
w sumie i tak niczego to nie zmieni, bo mi nikt nie komentuje i ja rzadko innym. co najwyżej się pozachwycam... i tyle.
że też wcześniej tego nie widziałam.
ostatnio gadaliśmy z mańkiem czy by się nie wyprowadzić na dobre z deviantarta...
może kiedyś naprawdę sprawie sobie aparatus, którym będę chciała i potrafiła robić dobre zdjęcia. tymczasem... nie umiem, nie chce mi się, być może to są usprawiedliwienia. oczywiście nie przestanę robić zdjęć, ale raczej ich nie będę pokazywać (jak ostatnio zresztą).
bardzo chcę też powrócić do fotografii analogowej, ale nie mam na to na razie funduszy.
w sumie i tak niczego to nie zmieni, bo mi nikt nie komentuje i ja rzadko innym. co najwyżej się pozachwycam... i tyle.
Devious Journal Entry
happy, happy!
Devious Journal Entry
merry, merry!
Devious Journal Entry
przyszedł wspominany wcześniej listopad, a ja nic nie zrobiłam!
ale na listopad przynajmniej mam małe usprawiedliwienie :P
w każdym razie - nie lubię tego!
Devious Journal Entry
muszę chyba wypuścić na wolność mojego zwierzaka - kreatywność. dokarmić, spuścić ze smyczy - przyda się.
przeglądam właśnie galerię jakiejś dziewczyny, która kiedyś zajmowała się biżuterią, a teraz wzięła się za fotografię. pierwszą myślą było "dlaczego na większości zdjęć są cycki? chociaż jeden - jaki był w tym zamysł autorki, bo nic nie wnoszą".
a potem... że ja na moich małych sesjach z belladonną jakoś nigdy nie potrafi
© 2012 - 2024 mefy
Comments16
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
Pomyśl sobie ile to wszystko będzie dla Ciebie warte za kilka, kilkanaście lat.. wrócić tu, zobaczyć swoje "początki", wspomnieć znajomych, komentarze, które pewnie nie raz sprawiły, że na Twojej twarzy zagościł uśmiech. [..ależ pieknie i "poetycko"]
Tak, czy inaczej - 7 lat, a Ty nadal tu zaglądasz. 7 lat!
Z tego co wyczytałam powyżej, to te prawie że samobójcze myśli odeszły już w niepamięć ..jedno szczęście!
Tak, czy inaczej - 7 lat, a Ty nadal tu zaglądasz. 7 lat!
Z tego co wyczytałam powyżej, to te prawie że samobójcze myśli odeszły już w niepamięć ..jedno szczęście!